Proś, a będzie Ci dane – czyli jak dopełnić komunikację w Porozumieniu bez Przemocy - Empatify
Twój Koszyk

365 dni na zwrot produktu bez zadawania pytań!

Proś, a będzie Ci dane – czyli jak dopełnić komunikację w Porozumieniu bez Przemocy

Zauważyłaś, że choć rozmawiasz o emocjach i potrzebach, wiele spraw nadal nie działa w Twoich relacjach? Być może pomijasz istotną kwestię. Pamiętasz jaki jest ostatni krok w NVC?

Prośba.

To może być najtrudniejszy element w nauce NVC, ale także najbardziej satysfakcjonujący. Ten krok jest niezbędny aby od mówienia o emocjach i potrzebach przejść do realnego działania. 

Prośby zamiast żądań

Prośba to wizja przyszłości, w której dzięki wsparciu drugiej osoby, potrzeby (Twoje i partnera) mogą zostać spełnione. Ten krok bywa wyzwaniem jeśli weźmiemy mocno do serca, że druga strona w odpowiedzi na prośbę może powiedzieć stanowcze NIE. Świat się co prawda wtedy nie załamie – zostają Ci przecież inne możliwości zaspokojenia swoich potrzeb, jednak może to wymagać np. przeorganizowania planów, które już uznałaś za pewne.

Gdy nie dajesz sobie wewnętrznej przestrzeni na usłyszenie NIE to znaczy, że żądasz. Możesz to poznać po tym, że czujesz dużo złości gdy ktoś nie zgodził się na Twoją propozycję, obwiniasz tą osobę lub jesteś urażona.

I to prawie pewne, że  gdy pytasz zdeterminowana aby otrzymać TAK, to w drugiej osobie wzrośnie opór na twoją propozycję. Może ona zignorować swoją wewnętrzną niezgodę i się podporządkować żądaniu aby Cię zadowolić. Niestety to w konsekwencji będzie Was oddalać od siebie.

A być może rozpali się w niej rebeliancka iskra i będzie chciała ochronić swoją wolność wyboru? Finalnie zmniejszy to szanse, że zgodzi się na to czego aktualnie od niej chcesz.

Jak więc w praktyce prosić z szacunkiem dla autonomii innych?

Jeśli prośby będą klarowne, konkretne i będą zawierały niezbędne informacje to zwiększysz szanse na ich zrozumienie i uznanie (np. “Czy możesz mnie bardziej słuchać?” vs “Czy odłożysz telefon i będziesz patrzeć na mnie kiedy rozmawiamy?).

Pamiętaj aby formułować je w pozytywny sposób tj. mówić o tym czego chcesz, a nie o tym czego nie chcesz (np. zamiast „Czy przestaniesz się spóźniać na spotkania?” powiedzieć „Czy możesz przychodzić 10 min przed startem spotkania?”). To tworzy więcej przestrzeni do szukania rozmowy i buduje wzajemne poszanowanie między rozmówcami.

Warto konstruować swoje prośby w taki sposób aby dawały jak najwięcej swobody wyboru dla naszego rozmówcy.

Czy wyczuwasz różnicę?

“Mamo, czy przygotujesz wegański obiad na rodzinne spotkanie?” – ta prośba pozornie brzmi dobrze, nie? Mama może jednak odczytać to jako rodzaj presji, że musi ten obiad w taki sposób przygotować, bo może jak tego nie zrobi to do niej nie przyjedziesz.

“Jak to by było dla Ciebie mamo gdybyśmy mogli zorganizować wegański obiad rodzinny – pomogę Ci dobrać menu i zrobić posiłek? A może zorganizujemy spotkanie u mnie w domu? Jeśli te propozycje Ci nie pasują może poszukamy innych opcji?” – w tej prośbie jest dużo lekkości, zauważenia sytuacji mamy (np. jej nieznajomości przepisów wegańskich), przedstawienie kilku możliwości. Takie zapytanie daje pewność, że chcesz być na wspólnym obiedzie i jednocześnie zrobisz dużo aby odbył się spełniając twoje potrzeby.

I podobnie w tych przykładach:

“Tato, czy wyłączysz telewizor?”

“Tato, jak to by było dla Ciebie gdyby podczas spotkania z nami grała w tle muzyka zamiast telewizji? A może jeśli potrzebujesz obejrzeć swój ulubiony program to podłącze Ci słuchawki? Czy chciałbyś może zaproponować jakieś inne możliwości, które uwzględniają moje potrzeby, o których Ci powiedziałam?”

lub

“Siostro, czy oddasz mi moją wyjściową sukienkę przed weekendem?”

“Siostro, czy widzisz jakieś przeszkody abyś mogła mi oddać moją sukienkę przed weekendem? Jakbyś się miała z tym, że przywiozła byś mi ją w piątek o 16:00, zaraz po pracy? A może jakaś inna godzina byłaby dla Ciebie bardziej odpowiednia?

Różni ludzie, różne światy

Świetnie! Teraz wiesz już, jak istotna jest forma, w jakiej wyrażasz swoje prośby. Pamiętaj, że kluczem jest szacunek do autonomii drugiej osoby i otwartość na jej potrzeby. Niezależnie od tego, jak prosta wydaje się Twoja prośba, sposób, w jaki ją zakomunikujesz, może zbudować lub zburzyć most do lepszego porozumienia.

Możemy sobie wyobrazić, że prośby i żądania tworzą pewne spektrum. W zależności od sytuacji i osoby, z którą rozmawiamy nasze wypowiedzi mogą być różnie interpretowane. To co nam się wydaje neutralną prośbą, ktoś (szczególnie nie znający modelu NVC) może i tak usłyszeć jako żądanie.

Zwróć uwagę, że pewne słowa mogą być różnie rozumiane przez różnych ludzi np. gdy prosisz o to aby w kuchni było czysto to słowo „czysto” daje pole do interpretacji. Twój rozmówca może przyjąć Twoją prośbę, a ty będziesz nieusatysfakcjonowana z rezultatu! To może prowadzić do frustracji.

Prośby służą temu abyśmy nawzajem wspierali się w tworzeniu swojego życiowego dobrobytu – skupiają się nie na rezultacie, a na połączeniu i współpracy między ludźmi. Patrząc przez ten pryzmat będzie Ci łatwiej puścić swoje oczekiwania wobec innych oraz mieć większą przestrzeń na różnice między Wami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *